Wystawa "Ostatnie lata i miesiące życia Alfonsa Karnego w rysunku i fotografii Jacka Frączaka” została otwarta w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego w Białymstoku.
Wystawa składa się z transponowanych na wielkoformatowy druk cyfrowy fotografii i rysunków autorstwa Jacka Frączaka, znanego polskiego rysownika, artysty sztuk wizualnych, obecnie profesora na Wydziale Sztuki i Projektowania na Uniwersytecie Stanu Missouri w Springfield, USA, a prywatnie wnuka rzeźbiarza Alfonsa Karnego.
Ekspozycja prezentuje zdjęcia portretowe, sytuacyjne i rodzinne z ostatnich ośmiu lat życia zmarłego w 1989 roku wybitnego rzeźbiarza-portrecisty Alfonsa Karnego, oraz rysunki - ponad 20 szkiców portretowych przedstawiających Karnego, wykonanych na trzy tygodnie przed śmiercią artysty.
Jacek Frączak rysował szkice portretowe Karnego siedząc przy łóżku artysty w czasie, gdy jego życie zbliżało się już do swego kresu. Natomiast zdjęcia wykonywane były na przestrzeni wielu lat, gdy Jacek Frączak, jako wujeczny wnuk, opiekował się starym artystą, pomagając mu w codziennych sprawach i dzieląc z nim pracownię na warszawskim Ursynowie.
Z tych portretów i zdjęć sytuacyjnych wyłania się sędziwy artysta o poważnym, a nawet niekiedy surowym spojrzeniu, znawca ludzi i ludzkich spraw. "To może zaskoczyć tych, którzy Karnego pamiętają, jako człowieka wesołego, dobrodusznego, kawalarza i gwiazdę warszawskich salonów - wspomina Frączak w towarzyszącym wystawie eseju. (Pierwotna wersja tego tekstu została opublikowana w magazynie “ElevenEleven”, literacko-artystycznym roczniku uczelni California College of Arts w San Francisco.) - Karny jednak był artystą poważnym: miał uznanie dla artystycznego warsztatu i formy i badał ich przejawy w różnych tradycyjnych kulturach świata. (...) Jednak, jeśli ktoś by go spytał o najważniejszą inspirację dla jego sztuki, zawsze wskazywał na starożytnych Greków" - podkreśla Frączak.
Alfons Karny także wierzył w ludzką godność umierania. "Był, wedle mej wiedzy, chyba ostatnim europejskim artystą uprawiającym sztukę +masek pośmiertnych+” - napisał Frączak.
"Wystawa jest bardzo osobista i dość dramatyczna, zwłaszcza w części rysunkowej, dokumentującej moment odchodzenia - powiedział PAP Jacek Frączak. - Rysując ołówkiem, piórem czy sangwiną, odnalazłem w sobie tę samą potrzebę, która ongiś motywowała Karnego: odnaleźć wyjątkowość osoby portretowanej. Jednak w moim przypadku, była to próba (...), aby spojrzeć nadchodzącej śmierci portretowanego prosto w oczy. Chciałem uchwycić tę ludzką odwagę i godność wobec zbliżającego się Nieznanego. Alfons Karny, choć dotknięty fizycznym cierpieniem, labilnością stanów świadomości, nie zatracił w swym Odchodzeniu prawdziwej ludzkiej godności. Uczestnicząc w jego Odchodzeniu wykonałem 25 rysunków, większość w formacie 16” na 23”. Niniejsza wystawa poszerzona jest o 44 czarno-białe obrazy fotograficzne przedstawiające mego wujecznego dziadka Alfonsa Karnego w ostatnich latach jego życia".
"Moje własne działania, jako portrecisty wiele zawdzięczają Alfonsowi Karnemu - zaznacza Frączak. - Jako dziecko często odwiedzałem go w jego pracowni przy ulicy Wiejskiej, w zaczarowanym, nieco strasznym świecie piętrzących się starożytnych przedmiotów, gdzie z każdego kąta masywne, odlane w brązie lub wykute w granicie rzeźbiarskie portrety wodziły za mną swymi nieruchomymi oczami" - wspomina.
Według Frączaka wiele z artystycznych koncepcji Karnego dotyczących własnej sztuki portretu z czasem przeniknęło do jego praktyki rysownika-portrecisty. "Moja własna twórczość artystyczna: rysunek, grafika artystyczna, fotografia czy malarstwo, często dotyka fenomenu śmierci".
Jacek Frączak urodził się w Warszawie, gdzie spędził pierwsze 49 lat swego życia. Wyjechał z żoną i córkami do USA. Zajmuje się sztukami wizualnymi i projektowaniem, jest profesorem na Wydziale Sztuki i Projektowania w Uniwersytecie Stanu Missouri. Wystawiał swe prace na 36 wystawach indywidualnych i wielu pokazach zbiorowych min. w Polsce, USA, Danii, Holandii, Niemczech, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Francji i we Włoszech. Prace graficzne, rysunki i obrazy fotograficzne autorstwa Jacka Frączaka znajdują się w kolekcjach prywatnych i muzeach w Polsce i za granicą. Jacek Frączak mieszka w Springfield w stanie Missouri w USA.
Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego powstało w 1993 r. w Białymstoku, w mieście urodzin artysty. Karny należał do grona najwybitniejszych rzeźbiarzy II Rzeczypospolitej. Jego portrety zdobyły wiele krajowych i zagranicznych nagród. Swoje uznanie wyraziło również Society Of Portrait Sculptors przyznając międzynarodową nagrodę The Jean Masson Davidson Medal.
Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego gromadzi dzieła rzeźbiarza i dokumentuje artystyczną działalność artysty, organizuje ekspozycje sztuki współczesnej w zakresie malarstwa, rzeźby, grafiki, fotografii oraz prowadzi działalność edukacyjną ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb osób z dysfunkcją wzroku i słuchu oraz z niepełnosprawnością intelektualną.
Utworzona tu została ekspozycja, której główną częścią jest Galeria Wielkich Polaków - kolekcja dzieł artysty ze zbiorów Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, ale prezentowane jest są też depozyty - meble, obrazy, rzeźby i numizmaty oraz archiwalia ilustrujące biografię rzeźbiarza.
Wystawa w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego, Oddziale Muzeum Podlaskiego w Białymstoku będzie czynna do 18 grudnia. (PAP)
abe/ agz/