Uwaga! Ten złoczyńca jest Nikczemnym Wzorcem. Oznacza to, że ta postać, mimo że jest okrutna i nikczemna, nie jest na tyle nikczemna, by kwalifikować się jako Czyste Zło, Prawie Czyste Zło czy nawet złoczyńca Niekonsekwentnie Okrutny. Niemniej jednak ta postać służy jako przykład tego, jak wysokie są Nikczemne Standardy danej historii, samemu ich nie przekraczając oraz co złoczyńca musi zrobić, by do nich przystawać lub je przewyższyć. Mimo że ten złoczyńca nie jest najgorszym z najgorszych, to wciąż potrafi być ohydny i nikczemny.
|
—Marek Marucha do Zygzaka McQueen'a
Marek Marucha (ang. Chick Hicks) to główny antagonista fimu familijnego Auta z 2005 roku. Jest byłym kierowcą wyścigowym, który zawsze znajdywał się o krok od zwycięstwa Złotego Tłoka. Ostatecznie udało mu się go zdobyć wygrywając w 2005 roku, jednakże tylko i wyłącznie przez rezygnację z zwycięstwa Zygzaka McQueen'a w celu pomocy Królowi do dojechania do mety.
Charakterystyka[]
Wygląd[]
Marek Marucha to jasnozielone auto, inspirowane prawdziwym samochodem Buick Regal Grand National. Na swojej karoserii posiada liczne naklejki, a na swoich bokach liczbę 86, która jest jego numerem wyścigowym. Nie posiada reflektorów, i zamiast nich posiada 2 naklejki po lewej stronie numer 86 na błękitnym tle, a na prawym logo swojego sponsora HtB, lecz w Autach 3 zamienia je na logo RSN. Na swojej masce równierz ma liczne naklejki i duże logo HtB, jednakże w Autach 3 posiada on napis "Chick Hicks 86". W Autach jego opony to sportowe opony Lighteyear z limonkowymi felgami. W Autach 3 posiada opony z wygrawerowanymi napisami "Chick Hicks" i żołte felgi. Na swojej szybie posiada oczy, które są koloru brązowego a jego przedni zderzak pełni funkcję ust. Jego grill tworzy charakterystyczne wąsy.
Osobowość[]
Marek Marucha jest pozornie uprzejmym samochodem, lecz naprawdę jest złośliwym i aroganckim egotopem. Bardzo często uderzał w swoich przeciwników, by ci spadali na niższe lokaty. Nienawidzi Pana Króla, jego odwiecznego rywala, który zawsze był przed nim. Marek Marucha bardzo cieszy się równierz z rzeczy które osiągnał, i nie obchodzi go jak je zdobył m. in. strasznie się cieszył że wygrał złoty tłok, choć zdobył go tylko dlatego że McQueen celowo zatrzymał się tuż przed metą. Nie szanuje swoich przeciwników, oraz zbytnio swojego teamu. Już jako prezenter można go zobaczyć jako dumnego byłego kierowcę wyścigowego, który stara się ubliżać Zygzakowi McQueen'owi.