„S�ownik biograficzny teatru polskiego 1765-1965”, t. I, PWN Warszawa 1973:
JASIE�SKI Stanis�aw Maksymilian (12 XI 1850 Soko��w pow. Opoczno - 26 XI 1929 Warszawa), aktor, �piewak, dekoratorPodana w Polskim S�owniku Biograficznym data urodzenia 26 XI 1853 mylna. By� synem dzier�awcy wsi Stanis�awa J. i Tekli z Modzeli�skich. Po uko�czeniu gimn. wst�pi� do warsz. Szko�y Sztuk Pi�knych, a tak�e prawdopodobnie uczy� si� malarstwa scen. u F. Papego. W 1868 debiutowa� w zespole A. Carmantranda w Kielcach, a w 1869 z tym samym zespo�em by� w Kielcach, �owiczu i W�oc�awku. W 1872-73 wyst�powa� u A. Trapszy, m.in. w Radomiu, Lublinie i Kaliszu, w pocz�tku 1874 prawdopodobnie u P. Ratajewicza w Piotrkowie, w lecie tego roku u J. Teksla w warsz. t. ogr. Eldorado, a wiosn� 1875 z tym samym zespo�em w �odzi. W sez. 1875/76 nale�a� do zespo�u t. lwowskiego. W 1876 debiutowa� w WTR: 11 VIII w roli Papkina („Zemsta"), a 14 VIII w roli �ykalskiego („Majster i czeladnik"), ale nie zosta� zaanga�owany. W sez. 1876/77 wyst�powa� u M. Kopysty�skiego w Lublinie, w lecie 1877 w warsz. t. ogr. Eldorado (dyr. J. Teksel) i Belle Vue (dyr. K. Doroszy�ski), od grudnia 1877 do maja 1879 z przerwami w t. krakowskim. Tu prawdopodobnie zako�czy� sw� dzia�alno�� aktorsk�. Niekt�re �r�d�a podaj� jednak, i� wyst�powa� jeszcze w sez. 1879/80 w Lublinie u J. Puchniewskiego. Gra� takie role jak: Alfred („Wielki cz�owiek do ma�ych interes�w"), Szufterle („Zb�jcy"). �piewa� tak�e w operetkach, m.in. parti� Doro�karza („Ma�y Faust"), Froscha („Zemsta nietoperza") i w operach, m.in. parti� Belkora („Nap�j mi�osny").
Prawdopodobnie ju� podczas wyst�p�w w zespo�ach prowincjonalnych malowa� dekoracje teatralne. W czasie pobytu w Krakowie nazwisko J. jako dekoratora do�� cz�sto pojawia�o si� na afiszach (po raz pierwszy 23 I 1878 - dekoracje do II aktu „Zemsty nietoperza"). W Krakowie kontynuowa� te� rozpocz�te wcze�niej studia malarskie pod kier. J. Matejki, kt�ry zach�ci� go do dalszych studi�w i wyjazdu do Pary�a, gdzie J. kszta�ci� si� pod kier. znanego dekoratora J.B. Lavastre'a. Ponadto przebywa� w Monachium, Berlinie i Wiedniu. Po powrocie do kraju zosta� od 13 VIII 1883 powo�any na stanowisko g��wnego mechanika WTR. Funkcje te pe�ni� do wrze�nia 1897 i w tym czasie kierowa� m.in. modernizacj� urz�dze� technicznych T. Wielkiego. W 1897 zaanga�owa� go zarz�d miasta Lwowa do malowania dekoracji dla buduj�cego si� nowego teatru. J. przygotowa� w 1897-1900 - zgodnie z �wczesn� praktyk� - wielk� ilo�� (ok. 25 000 m2) dekoracji „typowych” (jak np. „pa�ac w�oski”, „wolna okolica"), co utrudni�o pr�by nowych rozwi�za� scenograficznych. W 1900 po otwarciu nowego gmachu t. lwow. otrzyma� stanowisko inspektora teatru. W tym czasie malowa� te� niekiedy dekoracje na zam�wienie t. krakowskiego. Od 1 I 1909 zosta� ponownie zaanga�owany do WTR na stanowisko inspektora technicznego. W gmachu T. Wielkiego zorganizowa� pracowni� dekoratorsk� obs�uguj�c� zar�wno oper�, jak i dramat. J. pozosta� na swym stanowisku tak�e po likwidacji WTR i przej�ciu teatr�w przez miasto. 24 XII 1922 podczas przedstawienia „Hrabiny” z dekoracjami J. obchodzono jubileusz czterdziestolecia jego pracy. Wkr�tce przeszed� na emerytur�. By� cz�onkiem zas�u�onym ZASP.
Nie by� dekoratorem oryginalnym. Przewa�nie na�ladowa� malarzy wiede�skich i paryskich, tw�rc�w dekoracji „uniwersalnych”, kt�re mo�na by�o stosowa� do wielu r�nych sztuk. Wybieraj�c dekoracje nie liczy� si� zbytnio z tre�ci� czy nastrojem sztuki. Re�yserowie, z kt�rymi pracowa�, nie interesowali si� na og� stron� plastyczn� przedstawienia. Wyj�tkiem pod tym wzgl�dem by� T. Pawlikowski, kt�ry stawia� dekoratorowi okre�lone wymagania i na kt�rego zam�wienie J. wykona� szereg dekoracji do konkretnych sztuk. Wn�trza malowa� z niezwyk�� dok�adno�ci�, krajobrazy - z rozmachem malarza sztalugowego. Niech�tnym okiem �ledzi� poszukiwania nowych rozwi�za� plastycznych w zakresie dekoracji, nie uznawa� osi�gni�� F. Siedleckiego ani W. Drabika. Wykona� m.in. dekoracje do nast�puj�cych sztuk: „Zmykajmy!” (1878), „Noc �wi�toja�ska” (1879), „Zaczarowane ko�o” (1900), „Manru” (1901), „Urwasi” (1902), „Walkiria” (1903), „Madame Butterfly” (1909), „Noc listopadowa” (1915), „Ko�ciuszko pod Rac�awicami” (1916). Wiele dekoracji zaprojektowanych przez J. wykonanych zosta�o przez jego uczni�w, m.in. J. Spitziara, Z. Balka, F. Wygrzywalskiego, W. Drabika, J. Galewskiego, S. �liwi�skiego. Ma�o tw�rczy jako dekorator, J. by� b. ceniony jako mechanik teatralny. J. Lorentowicz w 1924 nazwa� go „najlepszym do dnia dzisiejszego znawc� technicznej strony urz�dze� teatralnych”.