Wola obrońcy to zestaw artefaktów dostępny w wersjach 3- i 4-gwiazdkowych. Można go zdobyć w domenach Hidden Palace of Zhou Formula, Peak of Vindagnyr i Slumbering Court.
Kwiat obrońcy[]
Irys, którego pielęgnował Obrońca. Niestety nigdy nie miał okazji podarować go swojej ukochanej.
Tylko czysty głos tej dziewczyny mógł rozluźnić wiecznie ściągnięte brwi Obrońcy.
Ich czas razem nie trwał długo.
W końcu z rycerza wypłynęła cała krew, a z niej wszystkie łzy i pieśni.
Herb obrońcy[]
Broszka w kształcie pióra symbolizująca czyjąś wolę obrony innych.
Tarcza wygrawerowana na piórze lśni w bladym świetle księżyca.
Dawno temu to światło budziło grozę w sercach złoczyńców i złodziei.
Obrońca miał prestiżowy tytuł rycerski, ale nocami zakrywał pod opończą swoją twarz i herb.
Tylko tak mógł uwolnić się z pęt ograniczeń prawego rycerza o dobrej reputacji, by zrobić to, co zrobione zostać musiało.
Zegar obrońcy[]
Mały czasomierz. W bezksiężycowe noce był jednym wyznacznikiem czasu dla jego poprzedniego właściciela.
Tykanie wskazówek zegara, światło świecy, sterty notatek ze sprawy, cienie poza światłem księżyca, ostrze i czarna opończa - to byli stali towarzysze samotnego obrońcy.
Nawet jeśli dokładał największych starań, to zawsze brakowało mu czasu.
Jego dumny i beztroski przełożony często śmiał się z jego mrukliwości, wiecznego naburmuszenia i awersji do zabawy.
Obrońca nie patrzył wstecz, liczyło się tylko to co jest i co będzie.
Za wszelką cenę chciał zniszczyć każdy ślad zła, by mógł zapewnić swojemu przełożonemu i przyjacielowi przyszłość bez strachu.
Tylko kiedy zerkał na dziewczynę na placu mógł myśleć o tym, na co zazwyczaj nie miał czasu - swojej własnej przyszłości.
Naczynie obrońcy[]
Metalowe naczynie, które można wypełnić napitkiem rozpraszającym samotność długich patroli.
Niezmiernie zwyczajna stara menażka na wino. Gdyby komuś przyszło wskazanie w niej czegoś wyjątkowego, to byłby to fakt, że nigdy nie znalazła się w niej chociażby kropla alkoholu.
"Dajże spokój, musisz spróbować trochę wina." Tak żartował wieloletni przyjaciel i przełożony obrońcy.
"Przestań marszczyć te brwi, napij się trochę i pośpiewaj! Dzięki temu będziemy mieć odwagę do stawienia czoła jutru."
Przepaska obrońcy[]
Materiałowa przepaska zafarbowana indygo ciemnością nocy. W nagłych wypadkach można ją wykorzystać jako bandaż.
Zawsze miej plan zapasowy—
Nosił przepaskę, żeby o tym pamiętać. W razie wypadku mógłby ją wykorzystać jako opaskę uciskową.
Wedle tej zasady nauczał sztuki fechtunku rycerzy dowodzonych przez swojego przyjaciela.
Wedle niej prowadził też mentorstwo białego rycerza, który ponad wszystko kochał sprawiedliwość.
W jej imię zdusił w zarodku wiele płomyków, które mogły rozbuchać się złym ogniem.
Zawsze chciał być przygotowany.
Nawet jeśli pewnego dnia nie mógłby obronić tych ziem albo ochronić swojego przyjaciela i tej dziewczyny, która kochała śpiewać.
Ciekawostki[]
- Historia tego zestawu artefaktów dotyczy Rostama i jego przyjaciela z dzieciństwa - Arundolyna.